poniedziałek, 10 czerwca 2013

Część 3 ! :D

-Co to za koleś? - odparł David .
-Nie twoja sprawa! - powiedziałam
W tym właśnie momencie David mocno szarpnął mnie za ręce, pozostawiając siniaki na nadgarstkach.
-Teraz juz chyba wiesz, że masz nie pyskować ?! - powiedział ironicznym głosem do mnie całując mnie obrzydliwie w usta.To było takie ochydne, próbowałam się wyrwać lecz nie dałam rady Jessica zawołała Zayna, gdy Zayn zobaczył co się stało bez wahania podszedł do Davida, nie chciałam żeby bił się z takim gburem i miał jego chore DNA na jego skórze. Zayn chciał nas zabrać na wagary, Jessica odrazu się zgodziła, ale ja nie chciałam opuścić lekcji. Lecz w tym momencie pojawił się Niall, który podszedł do nas, przywitałam sie z nim a on wtedy zobaczył moje posiniaczone ręce. W tym momencie, Jessica zmieniła szybko temat, cieszę się, że to zrobiła bo nie chciałam aby Niall bił się z tym idiotą. Pomyślałam, że i tak nikomu na mnie nie zależy, gdyby nie Jessica moje życie nie miałoby sensu.
-No choć - powiedział Zayn
-Ale co ? - odparł zdezorientowany Niall
-Na wagary - powiedziałam
-Choć Jassmin będzie fajnie- powiedział Niall
Tylko dla niego się zgodziłam. Poszliśmy razem do parku by dowiedzieć się troche o sobie i wgl...
W tym momencie Niall zaczął śpiewać, wokół nas zebrał się tłum i ja wtedy dałam ponieść się chwili i zaczęłam śpiewać wszyscy ucichli a ja na nadal śpiewałąm bo to było wspaniałe uczucie jak komuś podoba się to co robię, oczywiście oprócz Jessici ale ona się nie liczy ;D Gdy przestałam wszyscy zaczęli klaskać a mi poleciały łzy, Niall w tym momencie mnie przytulił a Zayn i Jessica gdzieś zniknęli a ja przestraszyłam się, że coś się stało ale Niall powiedział, zebym wyluzowała i jest z nimi wszystko okey. Teraz stało się cos czego nigdy nie chciałam... Mój OJCIEC...

Czytasz = Komentujesz
Czekamy na twoją opinię :))
Karolinka G. ;**

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz